Kupujecie już znicze na Wszystkich Świętych? Bo czytam jak martwicie się o gospodarkę, więc jeśli zamierzacie coś kupić na grób to kupujcie znicze w sklepikach i na straganach – znicze to polski wyrób ( nawet Chińczycy nie zdołali wbić się na rynek). Oczywiście sama parafina najczęściej jest rosyjska, jednak nie jest sprzedawana jako parafina tylko szlam po ropie, a w Polsce jest dopiero przerabiana.Prócz tego plastik wykorzystywany we wkładach i zniczach często jest z recyklinku – pokrywki ze zniczy to m.in przetopione zderzaki samochodów.
Czy wiecie, że w zniczach pracuje więcej ludzi niż w górnictwie? Często są to rodzinne biznesy tak samo jak hodowanie chryzantem ciętych i doniczkowych ( w marketach najczęściej kwiaty są z Holandii).
Marketowe znicze to też polskie znicze jednak kupowane po zaniżonych cenach i często są to niewypały – znicze których hurtownie nie chcą, bo moga leżeć na magazynie nawet kilka lat ( jak widze asortyment biedronki to aż mnie zęby bolą)
Polecam kupowanie zniczy pod cmentarzem bo znicze zostały kupione już w zasadzie latem i w przypadku paraliżu covidowego sprzedawcy nie będą wstanie sprzedać towaru – jeśli nie pójdą w okresie Wszystkich Świętych towar już zostanie na następny rok i uwierzcie mi, że to oznacza finansową lipe dla wielu rodzin.
#koronawirus #gospodarka
Powered by WPeMatico