„3 W II kwartale 2020 r. banki planują zaostrzenie kryteriów udzielania kredytów mieszkaniowych na poziomie -70%”
Nie dziwię się, że „eksperci” naganiacze w sponsorowanych artykułach tak ostro nakłaniają do inwestowania w nieruchomości. Po prostu wiedzą, że popyt konsumpcyjny (mieszkania na kredyt) zatrzyma się prawie całkowicie.
„Suma zagrożonych kredytów mieszkaniowych – 10,5 mld zł (w tym walutowe 4 mld zł).”
„389,9 tys. kredytobiorców płaci raty kredytu mieszkaniowego wyższe niż 40% ich dochodów, 196 tys. kredytobiorców płaci raty wyższe niż 50% ich dochodów (według danych KNF).”
Wystarczy, że jedna osoba z gospodarstwa domowego straci pracę i spłacanie kredytu będzie niemożliwe. Po zakończeniu wakacji kredytowych zobaczymy prawdziwą wyprzedaż na nieruchomościach. Większość raczej nie będzie czekała na sprzedaż mieszkania przez bank, więc będą próbowali wynająć mieszkanie, przez co ceny wynajmu polecą jeszcze bardziej. Jeśli nie uda się wynająć za cenę raty kredytu albo w ogóle nie uda się wynająć, to będą ratowali się sprzedażą i wtedy zobaczymy jak wygląda prawdziwy wzrost podaży i paniczne obniżki.
https://www.nbp.pl/systemfinansowy/rsf062020.pdf
#nieruchomosci #mieszkania #gospodarka #inwestycje #mieszkanie #mieszkaniedeweloperskie
Powered by WPeMatico