Wyjątkowo wartościowy tekst o tym jak wygląda współczesne życie naukowe i jaki jest problem ze współczesnym kapitalizmem i innowacyjnością:
Jak to ujął fizyk Don Braben: „Wielu naukowców, którzy dokonali przełomowych odkryć w XX wieku, jak Einstein czy Planck, nie zdobyłoby dziś finansowania na swoje badania. Do 1970 roku dobrzy naukowcy mieli zagwarantowane środki, tak po prostu”. Nie musieli tracić czasu na udowadnianie w formularzach, że ich praca jest opłacalna, że przyniesie konkretne rezultaty w przyszłości. Mogli po prostu pracować.
„W latach 70. XX wieku nastąpiło głębokie przeobrażenie, polegające na porzuceniu inwestycji w technologie, które otwierały drogi do alternatywnych modeli przyszłości, na rzecz inwestycji w technologie, które wzmacniają dyscyplinę pracy i mechanizmy kontroli” – czytamy u Graebera. Przyczyny tej zmiany były z jednej strony ekonomiczne, związane z rozpowszechnieniem neoliberalizmu. Z drugiej strony – biurokratyczne, związane z upodobnieniem instytucji publicznych do korporacji.
To samo tyczy się czasu pracy. W 1930 roku wybitny ekonomista John Maynard Keynes przewidywał, że wraz z rozwojem technologii i idącym za nim wzrostem produktywności wnuki mu współczesnych pracować będą piętnaście godzin tygodniowo. Była to wizja uzasadniona, biorąc pod uwagę fakt, że za życia Keynesa czas pracy w większości sektorów gospodarki skrócił się z kilkunastu do ośmiu godzin dziennie. Od tamtej pory – mimo wielokrotnego wzrostu produktywności – ustawowy czas pracy nie zmniejszył się ani o minutę.
Całość w znalezisku: https://www.wykop.pl/link/5257547/przyszlosc-utracona-skad-wzial-sie-kryzys-innowacji/
#neuropa #gospodarka #antykapitalizm
Powered by WPeMatico