W mojej okolicy ostatnio otworzyły się dwa nowe ,,barbery” bo jakżeby inaczej.
Obydwa prowadzą ukrainki.
Ceny w przypadku np combo głowa+broda 50% taniej niż u mojego dotychczasowego Barbera, który i tak jest już około połowę tańszy niż salony bliżej śródmieścia Warszawy.
Dużo ukrainek też idzie w kosmetykę czyli głównie robienie paznokci, ewentualnie klejenie rzęs w swoich mieszkaniach.
Mam znajomą, która prowadzi salon kosmetyczny
i nie jest już w stanie zejść niżej z ceną bo spadnie poniżej rentowności. U niej coś kosztuje 70 zł i jest już na granicy opłacalności a ukrainka robi to za 40 czy nawet 30 zł. I takich ukrainek namnożyło się w ostatnim czasie pełno.
Koleżanka sama już mówi, że na 90% zamyka salon, zwalnia dziewczyny i sama idzie robić w mieszkaniu na czarno bo nie jest w stanie konkurować cenowo prowadząc legalny biznes, bo za chwilę straci resztę klientek.
Taka sytuacja.
#ukraina #polska #warszawa #praca #fryzjer #barber #kosmetyki #rozowepaski #imigranci #pieniadze #gospodarka
Powered by WPeMatico