Wkurzył mnie ten komentarz, ale na fb nie chce mi się strzępić ryja. Okazuje się bowiem, że w Polsce nie opłaca się wykonywać pewnych zawodów, bo mimo tego, że zarobisz w sumie dość spoko kwotę, to administracja państwowa ci znaczną część tego zabierze. Taki zawodów jest całkiem sporo wbrew pozorom z zarobkami 3-4k, a wiele z nich jest mega potrzebnych lub po prostu potrzebnych. Przykładowo podobne pieniądze zarabia znaczna część fotografów, którzy obskakują wesela, ludzie prowadzący niemedyczne gabinety terapeutyczne: logopedzi, psychologowie, fizjoterapeuci, masażyści, taksówkarze, korektorzy tekstów, edytorzy itd. Oczywiście gdyby zapierdalali jak pojebani, to pewnie hajsu by mieli więcej, ale może nie o to w życiu chodzi, żeby ryć od rana do nocy. Zaraz pewnie powiecie, że w tych zawodach można być bogaczem – no można, ale większość raczej nie jest. Tymczasem w naszym kraju premiowane są nieroby i patusy. Nie robisz nic, państwo się tobą zaopiekuje. Bierzesz sprawy w swoje ręce, państwo ci zabierze hajs i da temu drugiemu XD Można oczywiście zostać Sebą, ale na szczęście większość ludzi się brzydzi.
Idealnym systemem byłby taki, gdzie osoby zarabiające w własnej jednoosobowej działalności mniej niż średnia krajowa, nie ponosiły żadnych kosztów lub jakieś bardzo niewielkie. Byłoby to nagrodą od państwa, że nie są obciążeniem dla budżetu, tylko sami się troszczą o siebie. Tylko, że o czymś takim, to chyba tylko pomarzyć można.
#oswiadczenie #pieniadze #dzialalnoscgospodarcza #firma #gospodarka #polska #boldupy
Powered by WPeMatico