Wydawało się, że pola gazowe w pobliżu Przemyśla nie przyniosą już żadnych niespodzianek. Tymczasem – jak wskazuje Piotr Woźniak, prezes PGNiG, w pobliżu tego miasta może kryć się jeszcze nawet 20 mld m3 „błękitnego paliwa”. Co ważne wydobywany na Podkarpaciu gaz byłby bezkonkurencyjny pod względem ceny.
Powered by WPeMatico