Dlaczego dla nas lepiej, żeby plotki o hehe rychłej śmierci/odsunieciu Putina się nie potwierdziły?
1. Następcy Putina będą gorsi niż Putin. Niestety, mentalność rosyjskiej oligarchii oraz wojskowych jest taka, że każde układanie się z Zachodem i rezygnacja z imperialnych roszczeń, to oznaka słabości, a słabych władców w USRR się likwiduje.
Nawet Nawalny jest neoimperialistą, z mocarstwowym snem. Na Zachodzie może być odbierany inaczej, tylko dlatego że siedzi w łagrze.
2. Następca Putina może udawać ugodowego liberała (vide Miedwiediew kiedyś), po to by stara Europa dręczona problemami wróciła do business as usual. Dla Polski i Europy śr wsch taki układ to tragedia.
3. Rosja Putina będzie pariasem i dla nas to na rękę. Po bolesnym uniezależnieniu się Europu od surowców z Rosji, ten kraj ma dwa wyjscia: życie pod butem Chin a może i Indii albo rozkład i rozpad. Obie wersje są dla nas bardzo dobre. Nawet przekazywanie surowców na bliski i daleki Wschód nigdy nie zastąpi Rosji układu gospodarczego z krajami Zachodu.
4. Wymiana Putina na sensownego przywódcę-reformatora, który postawi Rosję na nogi i zlikwiduje korupcję, również w armii, to dla nas bardzo zła wiadomość, bo patrz punkty 1 i 2.
Ergo: long live, Vladimir. W znoju i gnoju, ale twoje szachy 5D doprowadziły do drastycznego wzrostu pozycji Polski na arenie międzynarodowej.
Jeżeli wszystko dobrze pójdzie i faktycznie powstanie osobny, militarno-gospodarczy sojusz Polski, UK, USA, Bałtów, Skandynawów, Finlandii i Ukrainy, to jesteśmy nie do ruszenia. Również przez politykę starej części UE.
#rosja #ukraina #wojna #ue #usa #geopolityka #gospodarka
Powered by WPeMatico