Wszystkim studentom którzy są zdenerwowani na warunki przyjmowania oraz traktowania osób zza wschodnoej granicy zapraszam do pracy, jakiegokolwiek magazynu. Np w Sochaczewie Ukraińcy pracujący w DHLu nie tylko zarabiają więcej od Polaków, wykonują lżejsze, nieproduktywne prace typu pick and pack kobiety, a chłopcy jeżdżą na pieskach i leżą między regalami. Zakwaterowanie za 100 zł miesięcznie w pokoju z wifi itp i darmowy dojazd do pracy. Kowalski który ich wstawia oraz inne agencje są dogadane z ludźmi z firmy( Głównie z Andrzejem) i polacy nie dość że wykonują najcięższe prace, za wszystko są gnebieni, trwa ciągła rotacja mająca na celu srwrroryzowac i zastraszyć ludzi i jeszcze zarabiają po 13 zł do ręki ( ͡º ͜ʖ͡º) a bandery po 19 ¯(ツ)/¯ śmiech na sali. Mało tego, ludzie spod Płocka wstają przed 3 rano żeby zdążyć na busa o 4, żeby o 5.30 być przebranym i czekać przed wejściem na magazyn ( ͡º ͜ʖ͡º) kończą o 14, 20 po wyjazd i na 16 są w domu. Szybki obiad, mycie w misce albo zlewie i szybko spać, bo rano trzeba wstać. Ja wiem że tam to są dziwaki, pulchne dziewczyny i brud pod paznokciami u chłopaków, ale to nasi rodacy.
Polak musi wynająć mieszkanie, zorganizować sobie dojazd, wykonuje cięższe prace ( jak wyrobi norme to albo się ją podnosi, albo zabiera pod byle pretekstem) i zarabia mniej, robota na 3 zmiany pod zarządem tych sochaczewskich przybłedów z których większość sie nawet podpisać nie potrafi. Ci debile nie sprawdzają nawet kogo przyjmują i to jest jedyny plus w tym kołchozie.
Szkoda że nie jestem kobietą, wtedy ide do Andrzeja, on mnie zatrudnia, cimcirymci, ciąża zwolnienie, macierzyński, potem druga i po 4 latach wracam, zwolnienie, kuroniowka, pół roku urlopu i poszedłbym do MARSA – tam też sami swoi. Główny od zatrudniania w firmie sie dziwnym trafem też kowalski nazywa i taki sam tuman jak na DHL. Żal mi ludzi którzy są w ciężkiej sytuacji życiowej i muszą godzić się na prace w takich miejscach. Tu to jakiś list otwarty do prezydenta jest potrzebny, niech zobaczy jak robaki są traktowane we własnym kraju. Na uczelniach, w pracy, na ulicy. Albo lepiej do agaty, bo maliniak to jednak ćwok, a ona nasza, bystrzejsza to i może trochę serca ma.
#pracbaza #afera #uam #zalesie #polska #gospodarka
Powered by WPeMatico