A wiecie co jest najgorsze? Inflację się liczy rok do roku. I jeżeli w tym roku cena koszyka zakupowego skoczyła ze 100 zł na 120 zł (inflacja 20%), to za rok jeżeli skoczy o kolejne 20 zł, to inflacja będzie już ‚tylko’ 16,6% (20/120 * 100%) i będzie trąbiony sukces, że ceny spadają. A nie spadają, bo każdy, nawet minimalny wzrost inflacji to wzrost cen, ale boję się, że ludzie tego nie ogarniają. I w TVP będą pokazane tabelki jak to inflacja ‚maleje’, a tak naprawdę będziemy w takiej samej czarnej dupie jak teraz ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#inflacja #gospodarka
Powered by WPeMatico