W ogóle to mam trochę bekę z części członków RPP. No wyobraźcie sobie. Siedzisz sobie na ciepłym fotelu w SGH, szykujesz kolosa dla studentów. Parę lat temu wydałeś ostatnią książkę, której nikt nie przeczytał poza twoimi kolegami, ale która uruchomiła procedury, że prezydent wręczył ci nominację profesorską. Odbierasz telefon, dowiadujesz się, że twoje publiczne wypowiedzi są zgodne z linią partii i być może chciałbyś odpowiadać za politykę pieniężną blisko 40 milionowego kraju. Za dodatkową kasiorkę oczywiście. Głupi by nie wziął. Na posiedzeniach nie masz pojęcia co mówić, kiwasz głową, patrzysz z nadzieją na prezesa, który przedstawia raport departamentu analiz (ludzi z tytułami magistra, którzy realnie odpowiadają za politykę monetarną) i jak prezes podnosi rękę to ty też. Po południu jeszcze wywiad dla bankiera i fajrant. Może do końca twojej kadencji nie jebnie to odejdziesz w glorii i chwale.
#nieruchomosci #stopyprocentowe #gielda #pieniadze #ekonomia #gospodarka
Powered by WPeMatico