Wśród wielu polaków do dziś jest przeświadczenie ze polska to taki bogaty kraj gdzie 70% wg gazet to zakup nieruchomości za gotówkę. I ze mało kto kupuje na kredyt, i kto to kupuje za te gotówkę.
spierze z wyjaśnieniem ilość transakcji gotówkowych to granice 50 % rynku co widać było w ostaniach kwartałach raportu
NBP po odliczeniu liczby transakcji RW RP I szacowanej pomocy kredytem hipotecznym.
https://www.nbp.pl/home.aspx?f=/publikacje/rynek_nieruchomosci/index2.html
a zęby było ciekawej to
te zakupy za gotówkę to tak do końca za gotówkę nie sa.
bo rynek fliperów opiera sie na kredytach OBROTOWYCH. Gdzie pożyczasz od banku 200 000 -500 000
Żeby mieć taką możliwość trzeba było zrobić flipa na 150 000 tys w gotówce
Albo pożyczyć od pana robiącego szkolenia rentierskie.
Tak u Orzecha na szkoleniach jak miałeś dobre mieszkanie na flipa pożyczałeś gotowe od orzecha
robiłes flipa i oddawałeś.
33-40% wszystkich transakcji to były transakcje inwestycyjne na flipa.
wiec czasem łatwiej było pożyczyć od banku kredyt gotówkowy na 6.5 % ( ing )
na 1 kwartał zapłacić za pożyczkę z kosztami 3400- 3900 żł
i zrobić flipa na mieszkaniu z wkładem kredytowym 200 000 zł
Taniej wychodziło jak hipoteka na która trzeba było czekać 2-5 tygodni.
Kredyt na 200 000 to 1 dzień roboczy
tu pięknie tłumaczy to doradca kredytowy w 1:39:30 s
#nieruchomosci #finanse #deweloperka #mieszkanie #mieszkaniedeweloperskie #gospodarka
Powered by WPeMatico