Dlaczego sektor i lobby bankowe godzi się na niskie stopy procentowe, dodruk pieniędzy, ukrywane inflacji?
Przecież to właśnie banki udzielające kredytów są najbardziej stratne na sytuacji która aktualnie mamy. Zakładając, że ktoś wziął 100k zł kredytu na 10 lat, oddać musi w ciągu 130k zł. Bank zarobiłby na czysto w 10 lat kwotę 30k zł. Ale to 30k zł po 10 latach będzie znacznie mniej warte niż dzisiaj. Może się okazać, że za 10 lat kredytobiorca mógłby spłacić całe zadłużenie jedną wypłata. Gdzie w tym wszystkim jest realny zysk i kasa na utrzymanie tych pięknych oddziałów, reklam w TV, prezesów i dyrektorów?
Czegoś pewnie nie rozumiem i nie dostrzegam w tym mechanizmie ale żyłem w przekonaniu, że lobby bankierów jest mega silne i nie bez powodu przymykają na to oko.
#inflacja #ekonomia #bankowosc #banki #finanse #gospodarka
Powered by WPeMatico