Ciekawe ile ta walka z sędziami kradnącymi kiełbasę będzie nas sumarycznie kosztowała straconych miliardów w PKB.
W ostatnich dniach głośno o wycofaniu się włoskiej firmy Astaldi z kontraktów zawartych z PKP na budowę linii kolejowych. I w ogóle z kontraktów w Polsce – np. budowy tunelu w ramach „zakopianki” czy kolejnych linii warszawskiego metra. Astaldi jest winna polskim podwykonawcom póki co 30 mln złotych. Jeśli ucieknie z Polski i odmówi płacenia długu – a mówi się, że jest na skraju bankructwa – podwykonawcy mogą domagać się wypłat zaległości przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. A potem GDAKiA może się procesować z Astaldi o zwrot. Podobnie jak PKP i inni kontrahenci – o odszkodowania za zerwane kontrakty. Tyle że Astaldi może odmówić poddania się wyrokowi polskiego sądu, dowodząc, że sądy w Polsce podlegają rządowi, a w interesie rządu jest niekorzystny dla Astaldi wyrok. I włoski wymiar sprawiedliwości może odmówić wykonania wyroku polskiego sądu.
Inne zagraniczne firmy mogą iść tym tropem. I to nie tylko w sporach, gdzie zaangażowany jest polski Skarb Państwa. Także w sporach z prywatnymi kontrahentami. Jeśli wyrok będzie na korzyść kontrahenta polskiego, mogą powołać się na słynne już słowa Jarosława Kaczyńskiego z konwencji wyborczej w Olsztynie. Chodzi o wypowiedź o rzekomej nienawiści polskich sędziów do ojczyzny, dowodem której są – jego zdaniem – przypadki rozstrzygania spraw o roszczenia do ziemi na korzyść emigrantów do Niemiec z lat 70.–80., a nie osób, które zajęły pozostawione przez nich nieruchomości. Zatem prezes PiS jednoznacznie dał do zrozumienia, że władza życzy sobie, aby sędziowie orzekali na korzyść obywateli polskich, a nie zagranicznych. A do egzekwowania tego życzenia władza ma nowe postępowanie dyscyplinarne. Już zapowiedziała, że kary będą również za wyroki.
(za: https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/1766752,1,polexit-wymiaru-sprawiedliwosci.read )
#polityka #4konserwy #neuropa #gospodarka #sadownictwo #tklive #prawo
Powered by WPeMatico