Ile może kosztować działka budowlana w powojennej Ukrainie?
Załóżmy, że Fiutin dostał w łeb, rosyjskie wojsko wraca do budy, a Ukraina wstępuje do UE i NATO.
Ciężkie do wyobrażania sobie na tą chwile, ale przyjmijmy, że tak jest.
Co robi taki kraj, aby zaludnić tereny i pobudzić gospodarke? Rozdaje ziemie za darmo? Ile może kosztować metr kwadratowy w dużym mieście?
Nigdzie nie mam punktu odniesienia. Ostatnie wojny toczyły się w krajach trzeciego świata, nie były atrakcyjne do inwestowania przez bogate europejskie społeczeństwo, chociażby przez odległość.
Może powojenna Ukraina będzie „ziemią obiecaną” dla Polaków? Ziemia za symboliczną złotówke, nowe rynki dosłownie wszystkiego budowane od zera, gdzie nawet ci z małymi oszczędnościami coś znajdą dla siebie.
Jak to widzicie?
#ukraina #wojna #rosja #nieruchomosci #gospodarka
Powered by WPeMatico