#nieruchomosci #gospodarka #gruparatowaniapoziomu
Otóż państwowy chiński regulator finansowy obawia się bańki na zagranicznym rynku nieruchomości. W szczególności na rynku USA i w Europie, gdyż jak twierdzą wszechwiedzący Chińczycy kierunek wzrostu cen na rynku nieruchomości na w państwach UE oraz USA jest odwrotny do kierunku podążania ich gospodarek. Zatem prędzej czy później będą się musiały zmierzyć z korektą cen.
Chińczycy co prawda mają podobny problem, wyrażający się nie tylko w całych osiedlach i miastach “widmach” ale także w popycie spekulacyjnymi ludności państwa środka, które wolne środki inwestuje niczym nasi rodowici biznesmeni w lokale.
Tym jednak nie należy się martwić, absolutnie nie. Chińczycy to naród myślący długoterminowo, który nie interesuje się najbliższą przyszłością, zatem gdy partia podejmie jakąś decyzję jest ona z natury słuszna. Jak to przystało w kraju komunistycznym.
Zatem według samych chińskich myślicieli bańki na rynku nieruchomości w Chinach nie ma, i nie będzie jest natomiast w Europie. Nie ma jej nie dlatego, że mieszkania stoją puste, ale dlatego, że nadzór finansowy zaostrzył politykę monetarną i ograniczył kredyt na RE w Chinach.
Ot filozofia godna Mao. Pamiętajcie Chiny myślą długoterminowo. Strzeżcie się jednak inwestowania w Europie gdyż jak mówi stare chińskie przysłowie : W Europie bańka na rynku nieruchomości jest….
https://finance.yahoo.com/news/china-worried-bubbles-property-foreign-025846023.html?
Powered by WPeMatico