tl;dr Dlaczego popieram ACTA2
Prawactwo nasze kochane:
A na drzewach zamiast liści…
Precz z komuną!
Tym razem na pewno się uda ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Socjalizm wykańcza powoli, komunizm natychmiast.
Precz z Che na koszulkach!!!
…
Nie dla ACTA2!!! – WTF? Czyli w realu nie chcemy komunizmu, ale w sieci komunizm już jest spoko?
Jeżeli komunizm jest brakiem własności prywatnej, to przeciwnicy uregulowania kwestii dochodzenia praw twórców w sieci niczym nie różnią się dla mnie od Bolszewików. Hayeka nie czytaliście? Albo jeszcze lepiej Misesa, który liberalizm sprowadza do jednego pojęcia – własności prywatnej.
Tak, jestem konserwą gospodarczą i to taką prawicową do kwadratu, dlatego nie umie się nadziwić faktowi, że nasi wykopowe konserwy w tej kwestii propagują i popierają bolszewizm. Dla mnie jako konserwatysty prawo własności, nawet intelektualnej to podstawa cywilizacji, tak jak dla katolików chrześcijaństwo. W czasach cyfrowych, gdy pojedynczy twórca nie jest w stanie dochodzić swych praw w internecie z powodu jego wielkości, powinny być udostępnione twórcom narzędzia do automatyzacji. IMO jedynym wyjściem jest przerzucenie odpowiedzialności za publikowane materiały na tych, co na nich zarabiają i to właśnie miała w jakimś tam minimalnym stopniu robić „ACTA2”.
Dlatego tak, jestem za ACTA2 i będę za ACTA3, 4 i 5.
#neuropa #polityka #gospodarka #filozofia #4konserwy #oswiadczeniezdupy
Powered by WPeMatico